Forum Rc Siedlce i Przyjaciele Strona Główna Rc Siedlce i Przyjaciele

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak Opklejać Extrima i inne samoloty

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Rc Siedlce i Przyjaciele Strona Główna -> Warsztat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radii07




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów

PostWysłany: Pią 19:03, 23 Sty 2009    Temat postu: Jak Opklejać Extrima i inne samoloty

Dzień Dobry mam kupować extrima na te ferie i boje się że go nie obkleja bo nie wiem jak to się robi to mój pierwszy model będzie, proszę o pomoc mam 2 pytania :
1.Co jest potrzebne do dokładnego obklejenia modelu jakie przyrządy ??
2.Macie może jakieś foty jak to się robi oprócz tego filmu proszę jak ktoś by mógł opisać ten przebiek i pokazać obklejanie krok po kroku proszę bo po prostu boje się tego modelu !! proszę odpisywać na PW . I pod tematem . Z góry dzięki ! Rolling Eyes Rolling Eyes


Ostatnio zmieniony przez Radii07 dnia Pią 19:03, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek
Administrator



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Pią 21:42, 23 Sty 2009    Temat postu:

Cześć, po pierwsze zmień tytuł posta, żeby był po polsku Wink Po drugie zapraszamy do "powitalni".

A teraz Twoje pytania:
1) podejście budżetowe - nożyczki, ostry nóż, zwykłe żelazko; podejście trochę droższe za to dużo wygodniejsze - nożyczki, skalpel (tak, taki hirurgiczny) i żelazko modelarskie (około 100-150zł)
2) Mam małe doświadczenie, ale właśnie jestem na etapie "nowicjusza" to może z tej pozycji Cię zachęcę - że drugi raz w życiu to robiłem ostatnio i wyszło naprawdę fajnie. Opis krok po kroku- jak nikt nie odpowie prześle Ci w poniedziałek, bo mam niezły link w pracy a w domu nie.

Generalnie - trzeba spróbować i się nie bać. Nie wiem, czy dobry pomysł od razu na Extrimie, ale nie jest to trudne tylko wymaga trochę cierpliwości i dokładności.


Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Pią 21:43, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek
Administrator



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Wto 8:12, 27 Sty 2009    Temat postu:

Obiecany opis o oklejaniu, autora poniższego przepraszam, ale już nie mogę znaleźć kto to napisał:

Ja mam "obcykaną" folię Solarfilm. Trzy uwagi na początek:

"1. Odpuść sobie oklejanie zwykłym żelazkiem!!!! Ma za dużą histerezę i zbyt małą dokładność ustawiania temp. Jak nie masz żelazka to pożycz, ale nie niszcz folii i modelu.
2. Inaczej okleja się konstrukcję z patyczków a inaczej skorupowe skrzydło.
3. To naprawdę wychodzi idealnie i to bez żadnych czarów - trzeba najpierw poeksperymentować.

I jeszcze jedna uwaga, z moich obserwacji wynika, że większość moich kolegów przegrzewa folię przy pierwszych próbach. Pamiętaj, że możesz niedogrzać a potem wrócić w to miejsce i poprawić, ale jak już raz ją spalisz....

Najpierw mój sposób na "patyczkową" konstrukcję np. skrzydła:

- żelazko na 1(folia leciutko łapie do konstrukcji ale nie naciąga się i nie deformuje!!!) folia z zapasem cm na każdą stronę, cztery kawałki na każdą ćwiartkę osobno (lewy dół, lewa góra, prawy dół, prawa góra)
- przyłapujesz folię do wybranego rogu konstrukcji (ok. 1-2cm2, np. natarcie na końcówce) folia nie jest jeszcze przyklejona - ona tylko mocno przywarła Smile)) możesz ją oderwać
- naciągasz folię po przekątnej i tam przyłapujesz. Nie potrafię ci napisać jak mocno ją naciągnąć, robi się wyraźna fałda po przekątnej. Folia jest elastyczna, na pewno naciągam ją mocniej niż japonkę w czasie oklejania.
- również naciągając przyłapuję pozostałe rogi
- teraz uwaga! Na "długich prostych" (natarcie, spływ, krawędzie żeber krańcowych) przyłapuję folię dzieląc wszystkie odcinki na pół , najpierw środek natarcia, potem środek spływu, środek żebra itd. Oczywiście delikatnie naciągam za każdym razem. Potem sytuacja powtarza się - dzielę na pół odcinki na których folia nie jest przyłapana, dotąd aż przyłapiesz ją na całych krawędziach. Ważne jest aby żelazko miało odpowiednio niską temp. (łatwiej to pokazać niż opisać).

Ja obserwuję na folii kilka stopni nagrzania:
1) folia ledwie łapie (i o ten mi chodzi)
2) folia łapie ale "flaczeje" (to już za duża temp. do pierwszego etapu oklejania)
3) folia ładnie się naciąga i przykleja (dobre w dalszych etapach oklejania)
4) folia silnie się naciąga zmieniając chwilowo kolor (np. żółty na
pomarańcz, to dobra temp. do ostatecznego naciągnięcia)
5) O k........a! ale dziura!!!!

Oklejanie skrzydeł skorupowych:

Zawsze unikam naklejania folii na folię z zakładką większą niż kilka milimetrów ponieważ trudno mi uniknąć zamknięcia powietrza pomiędzy warstwami folii (może kto z was ma na to wypróbowany patent). Zaczynam więc od zaplanowania rozłożenia barw na skrzydle. Folia pod tym względem jest wdzięcznym materiałem, możesz wycinać cały dzień co ci się tylko rzewnie podoba. Oklejanie zaczynam od najjaśniejszej folii do najciemniejszej.

Pierwszy wybrany kawałek folii kładę na skrzydełku. Zaczynam podobnie jak przy skrzydle tradycyjnym od niewielkiej temp. Najpierw przyłapuję folię delikatnie w środku ciężkości wykroju. Tak jest! Dokładnie odwrotnie niż przy konstrukcji klasycznej! Zaczynam od samego środka! Po pierwszym przyłapaniu możesz sprawdzić czy folia jest dokładnie w przewidzianym miejscu (pomagają znaczki ołówkiem na skrzydle). Potem
przyklejam folię ruchami kolistymi zwiększając powoli powierzchnię na której folia jest przyklejona do skrzydła. Na tym etapie nie wolno zwiększać temp. żelazka, bo gdy folia zacznie wiotczeć łatwo o zakładki niemożliwe wręcz do usunięcia. Co ciekawe, im większy mam do przyklejenia kawałek, tym mniej go naprężam przy oklejaniu, bo nie potrafię rozciągnąć folii równo we wszystkich kierunkach. Generalnie nie jest to nawet naciąganie tylko staranne układanie folii etapami na miejscach które mam zamiar zaraz przykleić. Gdy przykleję cały kawałek, zwiększam temp. (aż do przebarwiania foli) i doklejam go powtarzając drogę od środka na zewnątrz. I to właściwie wszystko. Wystarczy powtórzyć to z każdym kawałkiem folii i już!

Tak na dokładkę: nawet bardzo obłą końcówkę skrzydła można okleić dwoma kawałkami folii bez zbędnych zakładek. Trik polega na tym, że folia nie tylko kurczy się pod wpływem ciepła ale również staje się zaskakująco plastyczna. W momencie grzania żelazkiem na nierozwijalnych powierzchniach, trzeba folię bardzo silnie naciągać (tak prawie do rozerwania). Efekty zawsze wprowadzają mnie w zdumienie.

Czyli przy łapaniu folii do konstrukcji musisz mieć temp. tak na 1) w mojej skali. Gdy będzie większa, porobisz zakładki na krawędziach.
- teraz już łatwizna, zwiększasz trochę temp. i dokładnie doklejasz folię na krawędziach. Możesz to robić zwiększając temp. etapami.
- ustawiasz temp. tak na 3) w mojej skali (a 2 na skali mojego żelazka) i naciągasz folię na konstrukcji (nie przyklejam foli do kesonów i żeber przed naciągnięciem )
- ponawiasz operację na pozostałych ćwiartkach
- naciągasz całe skrzydło żelazkiem ustawionym na temp. 4) w mojej skali (a 3 na skali mojego żelazka)

I jeszcze ciekawy link z forum Alexa:

[link widoczny dla zalogowanych]

Może doskonałe opisy nie są, bo i ciężko to opisać, ale po przeczytaniu już przy pierwszej próbie wyszło mi całkiem fajnie.

powodzenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radii07




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów

PostWysłany: Wto 12:05, 27 Sty 2009    Temat postu: nom

Dzięki za poradnik . Tylko muszę go pare razy przeczytać ! Wielkie dzięki !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek
Administrator



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Wto 13:04, 27 Sty 2009    Temat postu:

spoko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Rc Siedlce i Przyjaciele Strona Główna -> Warsztat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin