Rc Siedlce i Przyjaciele

bogus

Wieczór na lotnisku. Pięciu pilotów. Czterech latających.
Jakoś troszkę pechowy był ten wieczór. Wszystkim latającym spalinkami gasły silniki.
Tylko w moim samolociku nie zgasł. Bo latałem elektrykiem. Smile

Piotrek

Awaryjne lądowanie, udane.

Tomek po dłuższej przerwie w lataniu samolotem w pierwszym locie nie miał kłopotów.
Drugi lot dostarczył adrenaliny do organizmu. W powietrzu zgasł silnik.
Ale mistrz wyprowadził pięknie samolot.

Awaryjne lądowanie, udane.

Kos dzisiaj nie polatał sobie.
Kłopoty z silnikiem nie pozwoliły mu wzbić się na dobre w powietrze.

I to by było na tyle... Wink

bogus

Czwartkowe latanie zaczęło się od paralotni, a potem było już normalnie…jak dawniej... Smile

Piotrek

Dwóch pilotów, Tomek i Piotrek.

Tomek.

Piotrek.

Maciek i RC Kamillos.

I to na tyle... Wink

Piotrek

Boguś jak zwykle niezawodny Wink