Rc Siedlce i Przyjaciele

Piotrek122

Witam, tak zaczynam te projekty, zaczynam, a końca nie widać, teraz znowu mnie naszło na tradycyjną konstrukcję, podpatrzyłem trochę inne fun fly-e, i doszedłem do wniosku że jest to kupa patyków z silnikiem Very Happy

a wiec nic trudnego stworzyć coś z niczego. Wymiary tego modelu to : 1600dł oraz 1500 rozp. Jak już wcześniej wspominałem, bacznie podglądałem od dłuższego czasu Madmanna projektu Dariusza Mulara oraz Dragona zamieszczonego w Modelarzu 12/2009. Na podstawie tych modeli oraz jeszcze innego znanego Top-Star, postanowiłem stworzyć własną konstrukcję. Główny cel to minimum lasera, tak też i zrobiłem, a wiec troszkę konkretów:

profil skrzydeł, jaki zastosowałem w swoim modelu

elementy, które zostaną wycięte laserem, ( wyciąłbym to ręcznie, ale brak czasu mi nie pozwala sie z tym pobawić)

żebra skrzydeł - balsa 2mm, boki kadłuba - sklejka 2.5mm, kratownica - balsa 3x10, oraz 4x10, stateczniki - balsa 8x8 oraz 4x8, dźwigary - sosna 3x7, w skrzydła wklejona rurka węglowa 12mm dla wzmocnienia skrzydła

W CAD nie mam możliwości wyginać elementów na pół okrągło, tak wiec złożyłem elementy kadłuba równolegle, a na końcu czerwonymi strzałkami zaznaczyłem miejsca połączenia kadłuba.
Na razie tyle, w lipcu powinny się pojawić rezultaty moich wypocin.
Pozdrawiam Piotr Wink

kris

Obejrzyj wątek EL Flaco ,może coś wykorzystasz Very Happy

Piotrek122

Dzięki Kris, przejrzałem Twój wątek, fajny ten ,,FLak", ale jak dla mnie ciut za duży, ja obrałem adekwatne wymiary do silnika 4T ASP 15cm - 1.6m dł x 1.5m rozp, powinno być ok Wink

mam pyt, z jakich materiałów robiłeś boki kadłuba, bo u mnie miały iść listwy balsowe 3x10, ale chyba zastosuję jednak sosnę w tym rozmiarze.
EDIT:

Dorysowałem lotki, oraz spasowałem skrzydło z kadłubem, pasuje idealnie Smile

kris

To jest fun-fly dlatego musisz zrobić go b lekkim. A planujesz silnik 15 cm3. Pierwszy kadłub pęknie ci w najcieńszym miejscu,jeżeli kadłub wykonasz z listew balsowych,, w następnej kolejności, o ile zrobisz zbyt wysokie, wyrwiesz podwozie z półki. Silnik + zastosowana elektronika+ podwozie ,to jest ciężar wyjściowy ,tu się nie da nic urwać czyli zaoszczędzić ! Very Happy

A jego wielkość zależy od obciążenia jednostkowego / stosunek ciężaru do powierzchni/ Jeżeli będzie zbyt mały to będzie latające "żelazko ", /duże obciążenie/ ,a jeżeli za duży , to nie zrobisz zawisu , bo nie udźwignie go silnik. Tak czy inaczej pierwszy będzie za mały ,drugi będzie za duży ,dopiero trzeci będzie odpowiedni do ciężaru . Jednym słowem musisz przygotować się na wydatki! Życie konstruktora jest prze.... ne Very Happy

Wracając do sedna, przód był ze sklejki gospodarczej,ze wzmocnieniem od środka sklejką lotniczą w najwęższym miejscu. Boki z przekładki, pianka konstrukcyjna ,herex oklejona balsą 1mm, a "karp" na kadłubie dwie warstwy balsy 1mm sklejone na kopycie. W identyczny sposób zrobiłem keson na skrzydle o szerokości, aż do dźwigara, tz z płyty mdf zrobiłem całe natarcie skrzydła i na nim położyłem warstwę folii , balsa 1mm ,następnie tkanina rowingowa 100g/m2, warstwa balsy 1mm i całość owinąłem taśmą po sklejeniu. Powstał b. lekki ,b. wytrzymały keson skrzydła

maki

A mnie się wydaje że szkoda czasu na takie kombinowanie. Mam FunFly na 15 cc. Kadłub mam wykonany z pełnych płyt balsowych 3mm, przylaminowanych od środka w części od silnika do końca skrzydeł, oraz w miejscu wpustów na ster poziomy i pionowy. Wszystko do tej pory się sprawdziło, poza mocowaniem podwozia. Musiałem to poprawić, tak samo jak i mocowanie lotek. 3 zawiasy na lotkę tych gabarytów to było przegięcie z mojej strony Wink

Gdy będziemy podchodzić do konstrukcji aż za nadto ją wzmacniając to zbudujemy nie fynfly-a a latające żelazko. A taka masa jak była by nie wzmocniona...wraz ulegnie poważnemu uszkodzeniu. Porównajmy dzisiejsze konstrukcje samolotów, włos się na głowie jeżył jak na to się patrzyło. Wszystko z cienkiej sklejki,ażurowane do granic możliwości. I co? ... Wytrzymało i wytrzymuje do tej pory program 3D. Co zyskaliśmy? ...Niesamowitą wagę i wytrzymałość i osiągi, co kiedyś było nie do pomyślenia. Tyle, w tym temacie...bo się i tak już rozpisałem Wink

Z mojego punktu widzenia, dobrze kombinujesz z tym projektem Smile

kris

Ale do tej "niesamowitej wagi" doszli metodą ,kolejnych odchudzeń , aż do momentu kiedy w czasie twardego lądowania albo niekontrolowanego przeciążenia w locie, pękły dźwigary skrzydła. Kiedyś wystarczyło ,że pożyczyłem na starcie paliwo, o dubeltowej ilości nitrometanu i było po zawodach, konstrukcja złożyła się i nie było nawet czasu na katapultę Very Happy

Piotrek122

Ja przód modelu robię ze sklejki topolowej 2.5mm, a na górze wpuszczam listewkę 3x7, bo w miejscu mocowania skrzydeł Madman lubiło się łamać, doszedłem do wniosku ze kratownicę zrobię taką jak w modelu Dragon z Modelarza - balsa 4x10, i będzie ok, w Dragonie się sprawdziło, powoli kompletuję materiały, w połowie lipca cięcie, bo obecnie nie mam czasu, dzięki za zainteresowanie tematem, myślałem że będę pisać sam dla siebie. Oczywiście czekam na wasza pomoc i pomocne rady Wink